sobota, 22 lutego 2014

Hejka!

Widzę że dawno nikt tu nie pisał, więc postanowiłam coś napisać ^^
Tak dokładniej wrzucić opowiadanko(nie jest moje tylko koleżanki)

Ściany Mordoru, prolog.
-------------
Kraty w oknach i zamiast drzwi, brak kontaktu ze światem. Białe ściany, niczym śnieg. Ciasno niczym w izolatce. Oto zimny dom - psychiatryk. 
Dziś wypuszczano z niego na wolność piątkę seryjnych morderców. A może też i.. morderczyń. Zabójcy bez serca, kochający rozlew krwi. Najgroźniejsze bestie na świecie. Tylko ktoś szalony mógłby wypuścić je z tamtego miejsca. Słychać było stukanie obcasów o kafle. Korytarz był długi. Więźniowie, o ile tak ich można nazwać, patrzyli za dziewczynami jakby właśnie uciekały ich marzenia. Gdy przechodziły obok celi pewnej kobiety, ta nagle chwyciła przywódczynię zabójczyń za koszulkę. Dziewczyna miała na imię Kagami, wyglądała na inteligentną. Rzuciła kobiecie zimne spojrzenie i warknęła na nią. Ta powoli puściła koszulkę i schowała się obok łóżka. Znowu rozległ się stukot obcasów. Lekarze przerażeni patrzyli na wyjściowe drzwi. Szpital miały opuścić te które powinny zostać tu na zawsze.
Drzwi otworzyły się. Opuściły zimny dom. A lekarze nie wiedzieli co powiedzieć. Zmartwieni patrzeli po sobie. Czy bestie będą opanowane w tym świecie?
Kagami usiadła pod drzewem. Dziewczyny zatrzymały się i spojrzały na nią. Ich twarze nie wykazywały emocji.
- No co, nie cieszycie się? - nagle uśmiechnęła się przywódczyni. Jej uśmiech był.. lekko przerażający. - W końcu stąd wyszłyśmy - ziewnęła - i mamy czas dla siebie.
Issy skuliła się na ziemi i schowała twarz w dłoniach.
- Ano... - zaczęła Echia drapiąc się po głowie. Kagami uniosła głowę i spojrzała jej w oczy.
- Nie mamy gdzie mieszkać. Ha! A to pech. - zaśmiała się Yoshike, zrywając stokrotki rosnące w pobliskiej trawie.
Toshike poklepała przywódcę po ramieniu.
- Chyba trzeba będzie czegoś poszukać - wydusiła z siebie. - Ale nie mamy pieniędzy - spojrzała w dół smutno. Była jedną ze spokojniejszych.
Kagami wstała i otrzepała zdarte, białe jeansy. Zdjęła ze stóp obcasy i pomaszerowała w kierunku ulicy.
- A kto powiedział, że będziemy płacić? - uśmiechnęła się szyderczo. - To miasto jest tak zniszczone, że nikt nie zauważy, jak paru ludzi ,,eksportuje" się z mieszkania.
Wszystkie na dźwięk jej głosu roześmiały się.
Polowanie czas zacząć - pomyślały zgodnie, i pobiegły w miasto.
cdn.


Autor: Maga Chorąży

Od Neko Echi: Jeśli reszta adminów się zgodzi to będę wrzucać co jakiś czas jej opowiadania, a może tez i swoje, a jeśli nie chce się czekać to zapraszam na mojego bloga.

Autor posta: Neko Echia

środa, 25 grudnia 2013

Życzenia

wszystkim użytkownikom życzymy wesołych świat miłej zabawy na naszym blogu ;3 paa trzymajcie się ! ;3

wtorek, 24 grudnia 2013

ZAPRASZAMY DO PISANIA POSTÓW I WESOLYCH ŚWIĄT ZYCZYMY :d

Witam ^.^

Ohayo!
Jestem Neko Echia, na czacie w mojej nazwie zawsze znajdziecie słowo "Koteł" ;) Piszę bloga o swoim życiu. Gram w różne gry, ale najbardziej lubię przygodowe i z innymi ludźmi(wiem, że to jakoś się "fachowo" nazywa, ale nie pamiętam jak). Interesuję się muzyką i kocham cykać fotki. To tyle o mnie w pierwszym poście :)
Skoro jest Wigilia to muzyczka świąteczna się przyda.
Wesołych Świąt! ^.^
Neko Echia
siema jestem Rychu i bede prowadzil ten blog z lukaszem :D
 

środa, 18 grudnia 2013

Panfu

                                                                          Witam!
Ponieważ nas jest dużo z penwej gry opisze ją. Ta gra nazywa się PANFU. Trudno powiedzieć na czym ona polega xD.Jest się  w niej pandą i ma się  tam różne misje do zrobienia. Można tam nawet spotkać się z przyjaciółmi i pogadać.Niestety nie ma już tam czatu, skutkiem jest mała osób w to grająca.Można tam nawet kupic Złote Członkostwo, czyli zp. Do tej pory chodź nie ma czata mamy nadzieje, że wróci.Póki co musimy tylko czekać.To na tyle dziś papa ;*. / Felix

Nowy pisarz!

Hej jestem Ziemniaczek-Felixio1 i będę pisać ten blog xD.